Film opowiadający o kuchni, miłości i życiu. Przyjemny do oglądania, lecz przewidywalny co akurat
w tym przypadku mi nie przeszkadzało, polecam na wieczorny seans :)
Oglądałam ten film tylko do momentu kiedy Nick na życzenie Zoe przyszedł do nich na kolację. Może ktoś opowiedzieć co było dalej i jak się skończył cały film?
Ponieważ to nie jest komedia romantyczna na jaką się nastawiłam oglądając kiedyś tam ten film. Jako obyczajowy... 5/10
Rzecz całkowicie przewidywalna. Odkąd tylko urocza dziewczynka Zoe znajdzie wspólny język z nowym chefem Nickiem, jest już tylko kwestią czasu jak ona, on oraz wciśnięta w rolę matki śliczna Kate - stworzą wspólną rodzinę. Właściwie nawet przewidujemy to jeszcze wcześniej.
Raz albo dwa, reżyser zdaje się dawać...
Łatwy w odbiorze, przyjemny, miejscami zabawny. Nie jest to arcydzieło i rzeczywiście
czasami jest przesłodko, ale mimo wszystko nawet mi się podobał
obejrzałam ten film ze względu na motyw gotowania, szkoda tylko że w większości były wyszukane przepisy, ale myślę nad polowaniem na przepióki ;)
Dlaczego w 28:47 minucie przechodzący przez jezdnię dzieciak z matką niesie książkę, którą upuszcza- następnie policjant ją podnosi, a oni się tylko głupio obejrzeli, stwierdzili 'who cares' i poszli dalej?
Dlaczego też w 15:43 Zeta-Jones miała niebieskie/turkusowe zęby? Ja się pytam w czym je myła?
Jak dla mnie trudno ocenić, bo oba to bardzo fajne, ciepłe filmy. Po prostu jedno to kino europejskie, a drugie hollywoodzkie. Świetne jak na swoje standardy. Oba kocham.
naprawdę przyjemnie oglądać ten film i do niego wracać też jest dobrze. a od Catherine Zeta-Jones oczu nie można oderwać :)
może dlatego, że Catherine Zeta-Jones to jedna z moich ulubionych aktorek i siłą rzeczy film z nią mi się podoba.
Spodziewałam sie czegos lepszego. Nie było sie z czego pośmiać. Film nowszy model z Catherine Zeta-Jones był lepszy. Daje 6/10
może i banalny osobiście bardzo mi się podobał, z uczuciem, miły i przyjemny, można się wzruszyć, można się pośmiać.
Najlepsza scena jak Zeta niesie Krwistego ;) super
bardzo fajny film, cieply, pelen wysublimowanego humoru, poza tym bardzo smakowity. Osobiscie nie lubie Zeta-Jones, jest dla mnie bardzo przecietna aktorka ale pasowala do tego filmu... zreszta nie musiala sie wysilac w tej grze bo jej rola byla prosta. Duze plusy dla Breslin, fajna rola. Co by tu mowic, film bardzo...
więcej