no to jestem troll

Ja zazwyczaj kieruję się oceną filmweb, ale znajomi mieli dobre opinie na temat filmu, więc postanowiłam, że obejrzę. Twoja wypowiedź tylko mnie umocniła w tym przekonaniu.

Dzięki. Ja też często się kieruję ocenami Filmwebu ale tutaj jest zaniżona jak na mój gust kompletnie. I jak wrażenia?

Jeszcze nie widziałam, jak obejrzę to Ci napiszę :)

Ta... Troll, bo nie uważa słabego filmu za dobry?

Ten film nie jest skomplikowany, nie jest zagmatwany. Jest prosty jak but i cholernie przewidywalny. Do tego wtórny.
Ale to tłumaczy skąd takie podniecenie. Mamy tu do czynienia z osobą oglądającą 1-2 horrory w roku i przekonanej o swoim wielkim znawstwie. Przykre.

Zapraszam na mój profil... Fakt jeden horror w roku oglądam... Przykre...

Ano przykre, że kreujesz się na wielkiego znawce.

Nigdy nie sugerowałem sie ocenami horrorów na filmweb. Bo czasami trafi się że jakiś miłośnik melodramatów oceni film i ocena przekłamana. Jak horrory to tylko stronka horror online :) dla miłośników horrorów oczywiście.

Nie powiem, całkiem niezła strona ;)

potwierdzam - filmik w starym stylu - bez tony flaków i krwi, ale trzymał w napięciu do końca :)

Amen bracie, oceny na fb w kategorii szeroko rozumianego horroru to kompletna abstrakcja, nie wiem (albo i wiem) kto tak zaniża oceny całkiem niezłym filmom, sam też ten film odstawiłem na czarną godzinę, tymczasem okazał się lepszy od większości ostatnio obejrzanej. ... a z ton flaków póki co tylko Evil Dead:)

Niestety ten film jest po prostu nudny i jak napisał Dealric przewidywalny do bólu. Obejrzałem wczoraj na C+ i straszne się zawiodłem, ponieważ przed oglądnięciem nie sprawdziłem oceny. I to nie jest tak że film mnie nudził bo nie było ''ton flaków'' bo gdyby były ocena zjechałaby niebezpiecznie blisko 1. Lubię właśnie horrory klimatyczne, wciągające jak The Ring, Obecność, Klątwa itd. W tych filmach fabuła jest dopracowana i nastrojowa, perfekcyjnie poprowadzona. Istnienie męczyło się strasznie przy końcówce i marzyłem tylko o napisach końcowych. Dałem 5 za parę dobrych scen i ciekawy choć wtórny pomysł.

w sumie filmu już za bardzo nie pamiętam więc istotnie 7 to może za dużo, ale bardziej pisałem o tym, że sporo osób ocenia film na 1-2 bo są flaki, co jest krzywdzące dla niektórych podgatunków horroru. Pewnie, że klimat jest najważniejszy w horrorze i przedkładam światło, napięcie i niepokój nad ucinanie nogi szlifierką i uciekanie przed zboczkiem po ciemnym domu, ale generalnie ten gatunek na fw jest zaniżony, choć wiem że są w nim kosmiczne ilości crapów. Zresztą mniejsza, i tak zwykle nie zwracam na oceny uwagi. Druga sprawa, że znakomita większość horrorów na fw to thrillery... Abstrahując, jakiś fajny horror ostatnio?

To smutne, bo ostatni dobry horror powstał rok temu a jest to bodajże Obecność. Niestety tegoroczne :
''Annabelle'' czy ''Diabelska plansza Ouija'' to gnioty nie do strawienia...
Za rok będzie remake Poltergeista ;)

Annabelle zapowiadało się fajnie, no ale niestety... Fakt, obecność póki co wspominam najlepiej z ostatnich horrorów i to do niej porównuje inne. Tej planszy chyba nie widziałem, więc rzucę okiem.

Nie jest to film niewiadono jak wysokich lotów, ale ciekawy, wciagnął mnie.
Podobał mi się.